Z czego się śmiejesz?
Drwisz z mojej tęsknoty.

Udostępnij

dźwięk kluczy
otworzyłeś drewniane ramy
wprowadziłeś,
zaskoczyłeś

Udostępnij

Między wskazówkami,
między czarnym a białym
między tykaniem a ciszą

Udostępnij

Siedzę w kałuży łupinek, niecierpliwie łuskam czas
zagryzam ziarenka dni, niesfornie dosalając realnością…

Udostępnij