Kąpiel błotna

Pamiętam mój pierwszy, zarazem najlepszy koncert w Polsce podczas- Open'er Festival, grało wówczas Prodigy.Nie byłam tam sama a z najlepszymi przyjaciółmi i z "Mańkiem" odwiecznym kompanem dzikich wypadów.

Udostępnij
Na rozstaju dróg

Ciche kroki do rozstania – z braku chęci naprawiania. Niedoceniony świat baśni i nadziei, powoli gaśnie bez światła.

Udostępnij
Daleki podmuch

Jak liście jesienią niesione przez wiatr, tak my unosimy się ponad skrawek naszej ziemi i opadamy na lądzie, rzekomo dla nas bezpieczniejszym.

Udostępnij
Upieczemy razem chleb?

Stałam zmarznięta na przystanku, ciężkie ołowiane niebo, strugi deszczu, przeszywający wiatr. Wszystko to współgrało z moimi emocjami, kłębiącymi się w głowie i gardle, choć nie wiem co bardziej dusiło – ciężki smog miasta czy gorycz wyrastająca ze wspomnień dzisiejszego „udanego dnia”.

Udostępnij

Zimno,
smutno,
ciemno…

Udostępnij

Palona słońcem na leśnej polanie
dopiekam ostatki swojego istnienia

Udostępnij